Temat i wykonanie: dowolne
Tak, zrobiony przeze mnie bestiariusz słowiański był projektem zaliczeniowym przedmiotu. Podjęłam się tego zadania i postanowiłam upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: zaliczyć przedmiot z dobrą oceną oraz spełnić swoje dawne, dziecięce marzenie.
Sporo lat temu mały, niebieskooki pożeracz fantastyki wymarzył sobie bestiariusz, zrobiony "poważnie", traktujący potwory jak istoty realne. Tak jak zwierzęta w książkach przyrodniczych, których w pokoju na półce było bardzo dużo. Nawet posiadając świadomość, że istnieje tysiące takich książek, bardzo chciałam zrobić bestiariusz według własnej wizji. I tak oto powstał projekt natchniony sentymentem dzieciństwa.
Dzisiaj prezentuję ilustracje potworów wykonanych wraz z Damianem Ziomkiem <klik>, które pojawiły się w książce.
Dzisiaj prezentuję ilustracje potworów wykonanych wraz z Damianem Ziomkiem <klik>, które pojawiły się w książce.
Ten Topielec wygląda jak potwór Frankenstein'a z dziwnymi uszami. :)
OdpowiedzUsuńPołudnica! <3
OdpowiedzUsuńPowinnaś wstawić cały Bestiariusz, cały jest warty pokazania :)